poniedziałek, 27 września 2010

dlaczego Pola?

nie wiem, tak nazwano świeżo narodzoną kruszynę a ja mogłam wyżyć się na różowo :-)) Też chciałam mieć dziewczynkę ale cóż los stwierdził, że mój charakter nadaje się na chłopaka :-))))

Za to koty zawsze starałam się mieć płci żeńskiej :-) ale też nie zawsze wychodziło - szczególnie jak Miśka "puściła" się po sąsiedzku  poczym urodziła 3 synów , i jednego mój syn nie pozwolił oddać - no i mam faceta który myśli tylko o żarciu i spaniu :-))) typowy przedstawiciel męskiej rasy :-)))

Ale wracając do niewinnej kruszyny, która jeszcze nie wie co ją z tą "dziwną rasą męską" jeszcze czeka :-) to karteczka dla niej:

  .......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz