sobota, 25 września 2010

dlaczego drugi post?

bo kurek te zdjęcie nie chciało wejść w poprzedni post - coś ostatnio ten blogger szaleje - też tak macie ???
o a teraz wklepał bez problemu , a do tamtego posta za cholercie ......... A nie mogłam przecież nie pokazać tej pięknej zimowej Dziewaczki :-)) Powoli u mnie też świątecznie się robi !  A nad tą panienką to głowiłam się z godzinę zanim wpadłam na te koronkę i guziki !!!!!!! a ja myślałam, że takie karteczki to przyjemność a to droga przez mękę ......... :-)

dlaczego wena?

bo moi Chłopcy są wyjechani a ja mogę spokojnie sobie dłubać - jednym okiem oglądając Kryminalne Zagadki ( wsio rybka z jakiego miasta - oglądam wszystkie) a drugim okiem tworzyć karteczki . Nikt nie chce kolacyjki, nikt nie zawraca pięknej główki - czuję się jak na urlopie hihi Laba do niedzieli ( no dobra pracuję i dziś i jutro, ale wiecie co mam na myśli :-)))) )

Info dla Ewuni z Diabelskiego Młyna - na grubszą kartkę ( techniczny blok) kleisz taśmę klejącą się z dwóch stron ( Praktiker itd się kłania) i na to kawałek np. starego prześcieradła A4 - ( kartkę używam kilka razy) no i buch do drukarki !!! ale materiał nie może mieć fałdek - prościuchno - no i drukujesz co dusza zapragnie :-) powodzenia  - też się bałam ale pierwsza próba mnie przekonała !!!!!!


A oto panienka czekająca na telefon  - z zamierzchłej przeszłości jak nie było komórek to tak się godzinami czekało ( no może bardziej ubrana) na ten durny telefon od tego co to jak zwykle mówił "zadzwonię  kochanie" ---- ah młodość :-)

 A tu śliczna buzia maleńkiego "klauna"



piątek, 24 września 2010

dlaczego ta buzia?

bo jest cudna :-)

dlaczego romantycznie?

a bo cosik mnie tak wzięło na romantyzm :-)) Słoneczko świeci,  pławiłam się w brązach z powodu tych super wyzwań i szufladowych i diabelskich no to teraz rekompensata w różach i motylach :-)))






dlaczego ATC?

bo to moje pierwsze - a powstało na wyzwanie diabelski Młyn - ma być Kawa - no to jest : Paniusia pijąca kawusię oto tytuł mojego debiutanckiego ATC

dlaczego melancholia?

bo na szufladowym wyzwaniu #7 szuflada  właśnie tego sobie Panie zażyczyły :-) u mnie kolor brązowy i jesień i melancholia to kolory i odczucia równe tęsknocie :-) Prawdę mówiąc kawy nie piję bo mi nie smakuję ale kocham rozkoszować się jej zapachem , takie maleńka perwersja :-))) a oto i moja stęskniona kawka :

wtorek, 21 września 2010

dlaczego guziki?


bo takie fajne wyzwanie na   polki scrapują było ! Dziewczyny takie cuda pokazały, żem aż się zestresowała, ale trudno raz się żyje i stanęłam do boju :-)
A że święta tuż tuż tom z guziczków elegancką choineczkę stworzyłam ! 

Napis na żywca jest bardziej widoczny, ale cóż słoneczko w Gdańsku pożegnało się, deszczyk nastał i zdjęcia lekko gorszej jakości ale co nie co widać :-))